wtorek, 14 lutego 2012

14.02.2012

Zrezygnowałam z dodania rysunku. Nie umiem rysować, jak zwykle przeceniłam swoje możliwości. Na tym obrazku wyglądam jak potwór. Jeśli znacie jakieś strony, na których jest coś o rysowaniu to proszę podajcie mi adres. 
Dzisiejszy dzień minąl mi całkiem zwyczajnie. Obudziłam sie o 8 bo do szkoły miałam na 9. Szybko weszłam na komputer, a potem ubrałam się i zjadłam śniadanie. Następnie razem z Gerissą i Librą poszłam do szkoły. Nie działo sie tam nic ciekawego. O 16 zaraz po szkole poszłam ze znajomymi do rudery. Jest to takie miejsce kilometr od szkoły gdzie zawsze sie spotykamy. Znajduje się tam stary rozwalony magazyn. Mamy teraz porę różową i pad różowy śnieg<żal>. Napadało go bardzo dużo, więc chłopaki zaczęli nas nawalać. Co nie było zby miłe. 3 razy dostałam w twarz. Z Librą i Gerissą strasznie się na nich wkurzyłyśmy. Gdy zastraszyłyśmy ich, że nie będziemy im dawać spisywać to nam odpuścili. Potem jak zwykle gadaliśmy. Lubię te nasze rozmowy. Potem wróciłam do domu no i piszę ta notkę. 
Dzisiaj Polacy maja walentynki. Bardzo podoba mi sie to święto. Szkoda, że nie ma go u nas :( Postanowiłam przygotować kartki dla moich przyjaciół. Dziewczynom się spodobało, ale chłopakom chyba mniej :) Przygotowałam nawet walentynkę do chłopaka, który mi się podoba, ale nie miałam odwagi mu jej podrzucić. 
Życzę wam wszystkiego najlepszego i oczywiści duuuużo miłości. 

nowadeba.com.pl




Hektera

1 komentarz: